Tuesday, March 11, 2008

Santa Barbara - Ostatni stopień wtajemniczenia

Emigracja zawsze odbija się na psychice. Ludzie często nie potrafią dorastać w miejscach, na których nie ma ich podwórek, boiska, znajomych i wspomnień. Sytuacja staje się jeszcze cięższa jeśli miejscem Twojego wygnania jest Kalifornia. To miejsce rzuciło sie na głowę niejednego śmiałka. Słońce, palmy, Ocean i Ci wszyscy nawiedzeni dookoła potrafią zamieszać w głowie. Musisz twardo stać na nogach w miejscu, w którym tak łatwo uwierzyć, że umiesz latać. Santa Barbara jest moim zdaniem ostatnią odsłoną w przedstawieniu o Californijskiej iluzji. Nikt tu sią nie śpieszy, nikt nie wydaje się być zbytnio przygarbiony ciężarem życia, tutaj wizja bycia młodym i pięknym jest jeszcze bardziej realna. Tutaj jest sie prawie Bogiem, tutaj jest Santa Barbara! A Kalifornia to nie sen...Kalifornia to styl życia.

** GALERIA FOTEK **

**Ventura**
Ścinki - out of topic
Ventura
Google photos link


** San Luis Obiso**
Pierwszy motel na świecie


P.S. Nękany przyziemnościami coraz częściej myślę, że ja też już nigdzie się nie śpieszę...Ja czekam.