Tuesday, January 13, 2009

Bodie - Ghost City

Będzie to krótka opowieść o tym jak powstawała Ameryka oraz o tym jak rozwijała się i jak przeminęła jej legenda z czasów Gorączki Złota. Niegdyś drugie największe miasto w Californii, dziś jest zupełnie opuszczonym miejscem. Pożar, spadek koniunktury, niezbyt sprzyjające warunki do życia na zboczach gór Sierra Nevada - to wszystko odwróciło szczęśliwą dotąd kartę. Miasto wymarło - do dziś widać, że zostało opuszczone niemal tak szybko jak się rozwinęło. Zapis lekcji na tablicy szkolnej, samochód na stacji benzynowej, to wszystko mogło zostać ustawione ręką parkowych rangerów, ale są rzeczy, które kazą myśleć, że coś tu poszło nie tak...Miejsca takie jak to, dające smutne świadectwo przemijalności, widziałem już jednak wcześniej. W Rzymie na Via Appia, w Chorwacji wyniszczonej wojną oraz w Polsce na terenie PGRu Bródno, Fabryki domów na Tarchominie oraz innych, podobnych im pomnikach komunizmu...Czym więc by były dla przeciętnego mieszkańca niziny mazowieckiej miejsca takie jak to, gdyby nie czarno-białe westerny, które legendę miejsc tych tworzyły?
Polecam link z Wikipedii oraz tamtejsze zdjecia. Być może Ewa nieługo dorzuci coś, co też bym Wam polecał....pozdr
** GALERIA FOTO **